Inspiracje do naszego wnętrza mogą okazać się skutecznym narzędziem zarówno do samodzielnego porządkowania pomysłów, ale też do jako sposób komunikacji z architektem, lub projektantem.
Czym właściwie są inspiracje? Wszystkim tym, co nas inspiruje. Tu oczywiście mówimy o wizji na wnętrza naszego domu, lub mieszkania. Będą to wszystkie realizacje i projekty, które się nam spodobały - w ramach portfolio pracowni architektonicznych, na mediach społecznościowych, takich które widzieliśmy na własne oczy. Będą to też rzeczy drobne - piękna lampa, lub obraz.
Warto jednak kompletować inspiracje z głową. Dlatego dziś zwrócę uwagę na 5 rzeczy o jakich warto pamiętać kompletując swoje inspiracje.
1. INSPIRACJE NIE SĄ NIEZBĘDNE
I to zdecydowanie trzeba powiedzieć na wstępie. To co popycha nas w jakimś kierunki przy tworzeniu naszego wnętrza może mieć zupełnie inny charakter. Być może zależy nam przede wszystkim, by nasz dom był dopasowany do naszego stylu życia, może lubimy się otaczać roślinami - i to w zupełności wystarczy. Podczas współpracy z architektem możemy się skupić na opisaniu naszej wizji. Może się zdarzyć, że projektant pokaże nam od siebie kilka realizacji i zechce usłyszeć nasze zdanie na ich temat. I to jest ok. Ale nie ma konieczności, aby na spotkanie z projektantem przychodzić z katalogiem posegregowanych pomysłów. To zależy tylko od nas.
2. CO ZA DUŻO, TO NIE ZDROWO
Nie powinniśmy przesadzać z ilością. Jeśli o swoim miejscu do życia marzymy już od dawna, jest prawdopodobne, że zapisane już mamy setki inspiracji. Przed rozpoczęciem prac warto spojrzeć na nie świeżym okiem i wyłuskać to co przemawia do nas najbardziej.
3. CAŁOKSZTAŁT
Pamiętajmy, że gdy pokazujemy komuś swoje inspiracje, nie są one opatrzone komentarzem. Projektant widzi całość: kolory, przestrzeń, detale. I jako całość ją odbiera. W ten sposób warto też dobierać swoje inspiracje. Zwłaszcza jeśli mają nam służyć jako sposób komunikacji z architektem. Powinny być to wnętrza, które przemawiają do nas jako całokształt.
4. DETAL
Co więc w takim razie z ciekawymi pomysłami? Może podoba nam się jakaś realizacja tylko dlatego, że ma ciekawe oświetlenie, albo bardzo do nas przemawia system przechowywania w garderobie. Takie inspiracje, też są jak najbardziej ok. Potraktujmy je jednak jako zupełnie osobną kategorię. Jeśli współpracujemy z architektem, każdą z takich inspiracji będziemy musieli z nim omówić.
5. SPÓJNOŚĆ
W idealnej sytuacji wszystkie nasze inspiracje, chociaż przedstawiają inne wnętrza, to mają zbliżoną stylistykę i rozwiązania. Temat ten jest o tyle ciężki, że nie zawsze jesteśmy w stanie zachować taką spójność w tym temacie. Może się zdarzyć tak, że w równym stopniu przemawiają do nas różne stylistyki. I to też jest ok. Warto z architektem o tym porozmawiać. Jego doświadczenie pomoże nam ustalić rozwiązania, które będą swego rodzaju wypadkową naszych upodobań.
Wszystkie powyższe kwestie należy jednak traktować tylko jako luźne wskazówki, a nie twarde wytyczne. Każdy projekt jest inny i powinien być inaczej traktowany.
Pamiętajmy jednak, mimo wszystko, że inspiracje to tylko inspiracje. Pozwólmy się trochę ponieść intuicji i odwadze. Każde wnętrze tak naprawdę będzie inne, bo każde wnętrze będzie dopasowane do swoich właścicieli. Niech nasze wnętrza będą nasze.